Trening ma za zadanie przede wszystkim spalać tłuszcz i do tego dąży większość osób. Temat jest bardzo chodliwy – kiedy właściwie spala się tłuszcz, jaki sposób jest najlepszy, żeby tego dokonać? Istnieje setki różnych opinii oraz wskazań jak najlepiej rzeźbić sylwetkę oraz pozbywać się nadmiaru tłuszczyku. Wiele z tych przekonań to po prostu mity, jakie nie mają potwierdzenia w rzeczywistości. Ich obalenie ma na celu spowodowanie tego, by ludzie przestali traktować sport przedmiotowo, a po prostu rozluźnili się i czerpali z niego więcej radości. Sport to nie kolejne trudne zadanie, to po prostu sposób na dobrą zabawę, a przy okazji również zdrowie, no i oczywiście spalenie tłuszczu. Oto kilka mitów na temat spalania tłuszczu podczas aktywności fizycznej.
- Ideałem jest całkowite wyeliminowanie tkanki tłuszczowej. Takie myślenie, jakie spotyka się zarówno u kobiet, jak i mężczyzn to równia pochyła do wpędzenia siebie w kompleksy a nawet zaburzenia psychiczne. Tkanka tłuszczowa, mimo że tak znienawidzona jest w organizmie ludzkim potrzebna. Zbijanie jej do jak najniższego poziomu nie powinno być niczyim priorytetem. Tkanka tłuszczowa w organizmie człowieka reguluje procesy hormonalne i bieże udział w magazynowaniu energii niezbędnej do przetrwania organizmu.
- Spalanie tłuszczu automatycznie równa się rzeźbieniu mięśni. Niestety ale samo pozbycie się tłuszczu nie sprawi, że mięśnie będą pięknie zarysowane. Jeden i drugi proces dotyczy dwóch różnych spraw. Co więcej nieumiejętny trening może doprowadzić nawet do ubytków w mięśniach.
- Tłuszcz spala się dopiero po dwudziestu minutach. Jest to popularny mit dotyczący ćwiczeń. Wynika z niego, że jeśli ktoś ćwiczy dwadzieścia minut dość intensywnie to tak jakby nic nie zrobił. Jest to oczywiście nieprawda. Kalorie są spalane od razu, podczas wysiłku fizycznego po prostu szybciej. Kalorie spalane są non stop przez całe życie człowieka, nawet podczas gdy śpi. Nawet oddychanie spala energię.
- Najszybciej tłuszcz spala się na czczo. Katowanie się ćwczeniami na głodnego nie daje większego skutku. Po prostu jest ciężej a mięśnie potem bardziej bolą. Wystarczy, że bilans energetyczny będzie ujemny, czyli po prostu, że człowiek spali więcej niż zje. Nie powinien on się głodzić. Przed treningiem wskazane jest lekkie śniadanie inaczej będzie on drogą przez mękę. Ponadto, mimo że ilość kalorii jest rzeczywiście niższa, to okazuje się, że metabolizm organizmu zwalnia, aby oszczędzać energię. Wobec tego ćwiczenia są mniej efektywne.
- Najefektywniejsze ćwiczenia są rano. Rankiem metabolizm jest najsprawniejszy. Chodzi głównie o jelita, które pracują najintensywniej około godziny dziewiątej rano. Jeśli komuś odpowiada ta pora jako czas ćwiczeń, nie ma przeszkód by trening się odbył wtedy. Ale nic nie stanie się, jeśli będzie ćwiczył zamiast tego wieczorem lub popołudniu. Ważne, aby po prostu spalił odpowiednią ilość kalorii.
- Im dłużej, tym lepiej. Długi wysiłek fizyczny cardio wbrew temu co sądzi wielu ludzi nie przyczynia się do większego spalenia tkanki tłuszczowej. Dlatego długie sesje pajacyków nie przynoszą efektów w postaci spalenia dużej ilości tłuszczu. Podobnie katowanie mięśni brzucha codziennymi ćwiczeniami może prowadzić jedynie do przetrenowania. W rezultacie pochłaniane są mięśnie, jakie powinny przyrosnąć. Najefektywniejszy w spalaniu jest wysiłek interwałowy, czyli bardzo intensywny kilkuminutowy sport przerywany okresami lżejszej aktywności, wszystko to na przemian.
- Im większe zmęczenie, tym lepiej. Leżenie plackiem po intensywnym treningu raz w tygodniu to dla wielu szczyt osiągnięć. Ćwiczą tak długo, aż nie mają siły ustać na nogach, uważając że wykonali kawał dobrej roboty, a tłuszcz zniknie. Okazuje się jednak, że o wiele lepsze efekty przynosi umiarkowana aktywność fizyczna, wykonywana regularnie. Rzadki, bardzo intensywny trening doprowadza najwyżej do krańcowego wykończenia i nie daje większych efektów. Umiarkowana aktywność działa wręcz przeciwnie – dodaje energii i odświeża.
- Ćwiczenia modelujące tylko jedną część ciała są skuteczne. Problemem są na przykład pośladki, nogi lub brzuch. Jednak wykonywanie tych samych ćwiczeń skonstruowanych specjalnie na te rejony nie jest w stanie sprawić, że tłuszcz zniknie z tych miejsc. Nawet codzienne ćwiczenia nie przynoszą żadnych lub niewielkie rezultaty. Dzieje się tak dlatego, że ciało aby spalać tłuszcz potrzebuje wysiłku ogólnego, a ćwiczenia modelujące daną część ciała powinny być tylko dodatkiem. Ważne jest równoważenie ćwiczeń oraz ich jak największe zróżnicowanie, jak również wykonywanie treningu ogólnego.
- Skoro spala się tłuszcz, trzeba jeść więcej by uzupełnić energię. W zależności od rodzaju wysiłku jedzenie powinno być bardziej treściwe. Jednak nie wolno rezygnować z diety i bez opamiętania zajadać się chipsami. Metabolizm jest rzeczywiście szybszy, ale nie oznacza to, że zniesie objadanie się. Różnica wynosi zaledwie kilkaset kalorii, jakie jest bardzo łatwo uzupełnić, jeśli nie dba się o to, co zostaje zjedzone.