Normalna dieta to wyrzeczenie się takich, czy innego rodzaju pokarmów, albo składników, które w tych pokarmach mogą się znajdować, na rzecz własnego zdrowia, innymi słowy, zastępujemy to, co dotychczas jedliśmy, czymś mniej słonym, mniej kwaśnym, albo po prostu jemy mniej – wprowadzamy jakąś zmianę w sposobie naszego żywienia. Jest to niezbyt drastyczna metoda poprawy swojego stanu zdrowia, chociaż oczywiście istnieją diety dosyć radykalnie ograniczające, albo zmieniające to, co jedliśmy do tej pory. Głodówka za to to praktycznie całkowite zaprzestanie jedzenia, powstrzymanie się od spożywania pokarmów w stanie stałym i picie tylko i wyłącznie płynów.
Jak zacząć głodówkę dziesięciodniową, aby sobie nie zaszkodzić!
Nie można od samego początku po prostu nic nie jeść, bo nasz organizm nie wytrzymałby tego i zemdlelibyśmy z głodu, a wcześniej zaczęłoby się nam kręcić w głowie, dostalibyśmy nudności i ogólnie mieli różnorakiego rodzaju ogromne problemy z naszym stanem zdrowia. Dlatego najpierw należy zrobić tak zwany mały kroczek, czyli po prostu przed rozpoczęciem głodówki stosować tylko i wyłącznie posiłki w postaci wszelakich surówek, sałatek, czy innego rodzaj przetworów z warzyw.
Później warto jest zastosować tak zwany dzień – chociaż może to być równie dobrze i tydzień, to zależy zarówno od naszej wytrzymałości i żelaznej woli, jak i od potrzeb naszego organizmu i tego, czy pojawiły się jakieś kłopoty, czy też nie. Potem, przez kilka dni, pijemy soki naturalne, które wyciskamy ręcznie, aż w końcu rezygnujemy z pokarmów całkowicie na okres 10 dni i to właśnie nazywa się głodówka 10 dniowa.
W tym czasie należy pić dużo wody, która zminimalizuje nieco początkowe uczucie wielkiego głodu, a także wspomoże oczyszczanie organizmu. Powinna to być woda destylowana, całkowicie czysta. Głodówki warto przeprowadzić w czasie urlopu ponieważ proces ten wymaga stałego dostępu do toalety. Trzeba także zrezygnować z wyczerpującej aktywności fizycznej na rzecz wypoczynku.
Po zakończeniu diety 10 dniowej stopniowo wracamy do jedzenia wszystkich produktów w odwrotnej kolejności – zaczynamy od picia świeżych soków, następnie jedzenia całych owoców, warzyw, kasz, zbóż, ryb, na samym końcu wracamy do mięsa.
Głodówka dziesięciodniowa
Głodówka jest tak naprawdę przede wszystkim metodą leczniczą pozwalającą na usunięcie złogów toksyn z organizmu. To generalne porządki w nim. Nie jest wskazane traktować jej jako metody na odchudzanie. Naturalnie schudnięcie nastąpi, lecz jest to jakby skutek uboczny całego zabiegu. Jeżeli chodzi o dokładniejszą liczbę kilogramów, to wszystko zależy od naszej masy ciała – i tak na przykład przy masie plus minus 80 – 85 kilogramów powinniśmy schudnąć o około 10 – 15 kilogramów, czyli naprawdę dosyć dużo.
Jeśli ktoś jest nieco szczuplejszy, to straci raczej mniej kilo, gdyż zależy to między innymi od tego, czy organizm ma możliwość wyrzucenia z siebie dużej ilości soli, czy też nie. Jeśli ma, to wtedy dużo, jeżeli mamy nieco większą tuszę i brak wspomnianej możliwości, to wtedy schudniemy mniej.
Czy głodówka jest bezpieczna?
Zdania są bardzo podzielone, wiele osób uważa głodówkę nie tylko za bezsensowną, ale również i za bardzo niebezpieczną metodę na schudnięcie, zarówno dla naszego zdrowia, jak i dla życia.
Ogólnie panuje zasada, że nie powinny jej stosować osoby w podeszłym wieku, młodsze, niż 10 lat oraz kobiety w ciąży, w czasie menstruacji oraz młodzież w okresie dorastania. Osoba, która chce stosować głodówki jako metodę leczniczą musi być w pełni zdrowa fizycznie. Warto przed rozpoczęciem głodówki udać się do lekarza by zbadać swoją formę oraz wykluczyć ukryte wady i choroby, które wykluczyłby głodowanie.