Biegłeś do czekającego na przystanku autobusu i choć miałeś do niego blisko, zmęczyłeś się tak bardzo, że ciało po prostu odmówiło Ci posłuszeństwa? A może wchodząc po schodach na trzecie piętro, musiałeś zrobić sobie kilka przerw?
Aby nigdy więcej nie spóźnić się do pracy
W trakcie dnia możesz otrzymać wiele sygnałów na temat słabego stanu Twojej kondycji. Gdy nie niosą ze sobą złych konsekwencji, często pewnie je bagatelizujesz, ale bywa, że z ich powodu czekają Cię kłopoty. Przykładowo, ten autobus, na który ostatecznie nie zdążyłaś, był Twoją ostatnią szansą na pojawienie się w pracy na czas. Aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości, warto więc, byś zadał sobie pytanie „jak poprawić kondycję?”. Być może nie wiesz, jak się do tego odpowiednio zabrać.
Zamiast szybkich dań wybieraj sałatki
Na początek zwróć uwagę na to, co jesz. To bardzo ważne, bo skoro Twoja kondycja „siadła”, najpewniej w swojej diecie uwzględniasz wiele tuczących produktów. Mamy na myśli przede wszystkim tłuste mięsa, fast foody, chipsy i napoje gazowane. Pamiętaj jednak, że można zupełnie inaczej. Tłuste mięsa zastąp indykiem i kurczakiem (spróbuj, jak smakują gotowane na parze!), miejsce fast foodów niech zajmą sałatki, kosztem chipsów zacznij zajadać się owocami, a zamiast napojów gazowanych pij wodę i świeże soki z owoców.
Jedz częściej, ale mniejsze porcje
Już takie zmiany bardzo pozytywnie wpłyną na Twoją kondycję. Oczywiście, im bardziej będziesz zwracał uwagę na to, co jesz, tym lepiej. Nie zapominaj zatem o tym, by jeść częściej, ale jednocześnie, by posiłki złożone były z mniejszych porcji. Dodatkowo unikaj jedzenia na krótko przed snem. Gwarantujemy, że zachowując te zasady, będziesz lżejszy i poczujesz się rześko.
Weź psa na spacer
Sposób odżywiania to jednak dopiero początek. Istotne bowiem, byś serwował sobie więcej ruchu. Jeśli od dłuższego czasu relaksowałeś się głównie przed telewizorem czy komputerem, powinieneś zacząć od zwykłych spacerów. Skoro wcześniej się „zasiedziałeś”, już one stanowić będą dużą zmianę. Nie wybieraj się jednak na nie sam. Weź ze sobą kogoś znajomego – w ten sposób nie dość, że zrobisz coś dla swojej kondycji, to jeszcze miło spędzisz czas. Dobrym rozwiązaniem jest adoptowanie psa ze schroniska. Zwierzę będzie mobilizowało do ruchu, ponieważ samo go uwielbia, poza tym poczucie obowiązku nie pozwoli na opuszczenie spaceru. Jeśli nie można pozwolić sobie na czworonożnego przyjaciela weźmy na spacer kijki do nordic walking. Sprawią, że każdorazowo spacer będzie bardziej wydajny gdyż marsz z nimi angażuje do ruchu wszystkie główne mięśnie ciała.
Biegaj, zapisz się do klubu fitness, odwiedzaj kort
Sposobów na poprawę kondycji jest mnóstwo. Ten najbardziej oczywisty to bieganie. Nic tak nie poprawia wydolności, jak kilka tego typu treningów w tygodniu. Wolisz inną formę aktywności? Nie ma problemu. Sprawdź ofertę najbliższego klubu fitness albo zacznij uprawić jakiś sport. Jeśli na przykład w dzieciństwie podziwiałaś tenisistki, nie wahaj się, by zapisać się na lekcję tenisa. Kort to świetny wybór, bo w szybkim czasie poprawi Twoją kondycję.
Najważniejsze, by głowa chciała
Na koniec musimy wspomnieć jeszcze o jednym, być może najważniejszym – o głowie. To ona musi najbardziej chcieć, bo bez silnej woli sukces nie będzie możliwy. Wielu psychologów sportu radzi, że aby wytrwać w swoich postanowieniach, dobrze będzie tworzyć plan dnia. Uwzględniając w nim konkretne godziny posiłków i czasu na uprawianie sportu, będzie Ci łatwiej się ich trzymać.