Często po długiej przerwie w bieganiu, gdy z powrotem powracamy do treningów, pojawia się problem zakwasów łydek. Zakwasy powstają wtedy, gdy organizm nieprzygotowany do intensywnego wysiłku nie nadąża z dostarczeniem tlenu do komórek mięśni wytwarzając zamiast glukozy – kwas mlekowy.
To właśnie on powoduje tzw. zakwasy i ból np. łydek. Skutkiem zakwasów są trudności z poruszaniem się, mrowienie w mięśniach i ból. Jednak zakwasy zazwyczaj ustępują samoistnie po kilku dniach, więc możemy poczekać aż ból sam przejdzie. Jeśli jednak jest on na tyle uciążliwy, że utrudnia nam normalne funkcjonowanie, mamy wiele skutecznych sposób na pozbycie się tego problemu.
Zakwasy łydek – jak zapobiegać?
Najprostszą i najlepszą radą są regularne ćwiczenia, dzięki którym z czasem organizm przyzwyczai się do wzmożonego wysiłku, nadąży z wyprodukowaniem odpowiedniej ilości glukozy i problemy z zakwasami odejdą w zapomnienie.
Kiedy pojawiają się zakwasy łydek?
Zakwasy łydek mogą pojawić się również, gdy zapomnimy o rozgrzewce, która ma zadanie nie tylko chronić przed kontuzjami, ale również przygotować organizm do wzmożonego wysiłku czyli do wzmożonej produkcji glukozy. Jeżeli jednak nie będziemy regularnie ćwiczyć, wówczas ból łydek i innych części naszego ciała najprawdopodobniej nas nie ominie. Zastosuj wtedy domowe sposoby.
Przyłożenie kostek lodu chwilowo złagodzi ból. Można też przed snem wziąć gorącą 10-minutową kąpiel, podczas której będziemy masować bolące miejsca. W ten sposób mięśnie szybciej się zregenerują, a krew pod wpływem ciepła szybciej usunie kwas mlekowy znajdujący się w mięśniach – główną przyczynę bólu.
Można też zastosować terapię: klin – klinem
Lekkie ćwiczenia rozciągające mogą zmniejszyć ból. Wykonaj ćwiczenie polegające na stawaniu na przemian na pięcie i na palach oraz krążenia kolanami czy stopami. Pamiętaj jednak, aby nie dublować tych ćwiczeń, które przyczyniły się do powstania zakwasów.
Zakwasy łydek wywołane są nadmiernym wysiłkiem, dlatego też relaks i odpoczynek pomogą ci zmniejszyć ból. Również picie as treningu dużej ilości bogatej w mikroelementy wody pozwoli ci na szybszą regenerację mięśni. Domowe sposoby nadal nie pomagają? Zastosuj maść rozgrzewającą lub przeciwbólową, która wniknie w głąb tkanki i ukoi ból. Taka maść pomoże ci również pozbyć się kwasu mlekowego z mięśni.
no tak nie można zapomnieć o tym, żeby się rozgrzać przed treningiem i żeby się rozciągnąć po treningu. Dla mnie świetnym sposobem na to, żeby się zregenerować są kąpiele solankowe, najlepszy sposób na regenerację mięśni i na to, żeby je przygotować do dalszego wysiłku.
sposób polecony przez moją trenerkę to rozgrzanie, wiadomo nie można cały dzień siedzieć w wannie czy pod ciepłym prysznicem, ale np. jakiś krem rozgrzewający już jest wygodniejszy w użyciu i naprawdę dużo daje, polecam wypróbować 🙂