2. Unikanie zrywów
Każdy z nas to zna. Najpierw pojawia się irytacja i poczucie przymusu by w końcu coś zrobić z wagą. I to od razu! Z dnia na dzień przystępujemy do głodówki, przestawiamy się na jedzenie sałaty. To nie tylko niezdrowe, ale także niemądre. Już po kilku godzinach takiej „diety” człowiek najczęściej pochłania dwa razy większy obiad niż zwykle. Na efekty w postaci przyrostu wagi nie trzeba długo czekać. Wszystkie zmiany, czyli eliminację niektórych pokarmów z diety trzeba zatem wprowadzać stopniowo, aby nie zaszkodzić swojemu zdrowiu. Dieta nie jest chwilowym odstępstwem od normy. Dieta, od chwili jej ustalenia powinna stać się stylem życia.