Sneakersy uwielbiam z wielu powodów. Przede wszystkim są wygodne i to jest ich niepodważalne zaleta. Noszę je praktycznie przez cały rok, zimą wybieram te ocieplane, nie rezygnuje z wygody nawet w największe mrozu. W swojej szafie mam kilka par sneakersów, każdego roku moja kolekcja jest coraz większa. Jestem kobietą, a zatem z natury kocham buty i…zakupy. Mam jednak jedną parę, której jestem w 100% oddana. To buty Nike Force, tworzymy naprawdę zgrany duet.
Nie trzeba ich chyba przedstawiać nikomu. Buty Nike Force są znane na całym świecie zarówno w wersji dla kobiet, jak też dla mężczyzn. Swoim wyglądem przekonują do siebie przede wszystkich ludzi młodych, ale w szafie powinna je mieć każda kobieta niezależnie od wieku, szczególnie że występują w wielu wariantach i kolorach. Co mnie w nich urzekło, że nie ustępują miejsca żadnym innym sneakersom?
Noszę je wygodnie…zawsze!
Poznamy je po grubej gumowej podeszwie. To ich znak rozpoznawczy i nawet Ci, którzy próbują je naśladować, robią to bardzo nieudolnie, sprawdziłam i przekonałam się na własnych stopach. Buty Nike Force wyposażone są bowiem w gumową podeszwę z systemem Air. Czym ona jest?
W podeszwie umieszczona jest specjalna powietrzna poduszka, która ulega sprężeniu. Przekłada się to na zmniejszenie siły wstrząsu. Następnie powraca ona do swojego pierwotnego kształtu i jest przygotowana na przyjęcie kolejnego nacisku. Buty Nike Force cechują się doskonałą amortyzacją. Dostosowują się do warunków i sposobu ich użytkowania, co dla mnie jest bardzo ważne, ponieważ chodzę w nich na co dzień, jak też zakładam przykładowo na rower czy też długie spacery. Niekiedy mam je na nogach przez cały dzień, jednak nigdy nie odczuwam zmęczenia w stopach. Gumowa gruba podeszwa ze specjalna technologią to według mnie największa zaleta butów Nike Force, ale nie jedyna!
Buty nie do zdarcia!
To prawda, próbuję już od kilku sezonów, natomiast one wciąż wyglądają jak nowe. Buty Nike Force wykonane są z wysokiej jakości miękkiej skóry naturalnej. To powoduje, że są bardzo trwałe i wytrzymałe. Przyznaje się, piorę je nawet w pralce, z większością moich sneakersów już dawno się pożegnałam, one są ze mną nawet pomimo intensywnego użytkowania i czyszczenia w ekstremalnych dla nich warunkach.
W szafie mam kilka modeli Nike Force, nie mogę się oprzeć nowym wzorom. Zaszczytne miejsce zajmuje jednak ponadczasowy klasyk – białe buty Nike Force, które możecie kupić w sklepie internetowym Kixpoint.com.pl. Wciąż są białe, naprawdę! A mają już swoje lata, jednak ich biel razi po oczach. Na co dzień czyszczę je wilgotną ściereczką, przy większych zabrudzeniach używam dodatkowo niewielkiej ilości środka czyszczącego. Troszczę się o nie jak o własne dzieci.
Do jeansów, szortów i sukienki
Jak już wspomniałam, buty Nike Force noszę bardzo często i chętnie eksperymentuje z różnymi stylizacjami z nimi w roli głównej. Oczywiście przy sportowych zestawach są u mnie obecne zawsze, jednak idealnie pasują również do letnich sukienek w kwiatki, a także materiałowych spodni czy marynarki. To po prostu najlepsi przyjaciele kobiety.
Miałam je na nogach już praktycznie przy okazji każdej okoliczności. Chodzę w nich na spacery, do pracy, na spotkanie z przyjaciółką przy kawie, wieczorem zakładam je do klubu, a w weekend na rower. Planuję zakup kolejnych, mam już na oku jeden z nowszych modeli. Wciąż jednak pozostanę wierna białej klasyce i nie porzucę mojego numeru 1 na dno szafy.