Co to są poliole?

, Tagi

Przemysł spożywczy rozwija się dość systematycznie nieustannie poszukując coraz to nowszych substancji, które mogłyby zaspokoić gusta określonej grupy odbiorców, chcących odżywiać się w sposób mniej kaloryczny, lepiej zbilansowany czy oparty na poprawnym indeksie glikemicznym. Takie cechy, jak zawartość tłuszczu, białek, węglowodanów, ich wzajemne proporcje decydują o tym, czy dany produkt spełni oczekiwania klienta czy nie. Kierując się tą zasadą powstają różne produkty odtłuszczone, niskokaloryczne, słodzone słodzikami, która mają spełniać wymogi żywności dla odchudzających się czy trenujących sportowców.

Jednym z takich eksperymentów chemicznych, który możemy spotkać w żywności są substancje z grupy polioli. Ogólnie cała ta grupa określana jest, jako alkohole wielowodorotlenowe, czyli posiadające w cząsteczce więcej niż jedną grupę – OH. Nie wszystkie poliole trafiają do żywności. Przykładowo do tej grupy zalicza się nystatyna, czyli popularny lek przeciwgrzybiczny, a także stosowana w kosmetyce i farmacji gliceryna, inny lek chlorotetracyklina, materiał wybuchowy pentaerytryt, a także kilka innych antybiotyków i kilka witamin z grupy B.

Tajemnicze oznaczenia na etykietach

W popularnych produktach spożywczych poliole spotykane są pod znanymi nazwami przemysłowymi: sorbitol, mannitol, izomalt, syrop sorbitolowy, syrop maltitolowy, maltitol, laktitol, ksylitom i erytrytol. Większość z nich bywa oznaczana słynną i budzącą grozę literą E z odpowiednim dodatkiem cyfrowym. Ich zadaniem jest przede wszystkim nadawanie słodkiego smaku produktom przy jednoczesnym obniżeniu kaloryczności i małym indeksie glikemicznym, dlatego bywają spotykane w batonikach o obniżonej kaloryczności, również jako zagęszczacze i stabilizatory.

„Coś” zamiast cukru! Plusy i minusy polioli

Mechanizm trawienia polioli przez organizm nie jest do końca poznany. Przypuszczalnie są one rozkładane częściowo w jelicie cienkim, a następnie poddawane fermentacji w jelicie grubym i wchłaniane na tyle wolno, że nie wywołują reakcji w postaci podwyższonej produkcji insuliny. Dodatkowymi korzyściami wynikającymi ze stosowania tych substancji zamiast typowych cukrów są; niższa o 40% kaloryczność, brak wpływu na próchnicę zębów, możliwość spożywania przez diabetyków oraz osoby na diecie niskokalorycznej. Z drugiej strony ograniczone badania nad poliolami sprawiają, że nie ma stuprocentowej pewności, co do przewidywanych skutków ubocznych. Wiadomo tylko, że nie zanotowano ich działania trującego, ale ponieważ wykazują takie działania, jak wzdęcia, biegunka oraz niestrawność oznacza to, że nie do końca pozostają bez wpływu na organizm. Biorąc pod uwagę, że do grupy polioli zalicza się wiele antybiotyków, które wykazują działanie bakteriobójcze ich przedawkowanie może stwarzać niejakie ryzyko.

Poprzedni

Rozstępy po treningu – Jak ich uniknąć?

Czy warto jeść grzyby?

Następny

Dodaj komentarz