Czy makaron tuczy?

, Tagi ,

Powszechnie uważa się, że makaron jest produktem tuczącym, którego osoby dbające o figurę i pilnujące wagi powinny unikać. Czy jednak jest to prawda i co tak naprawdę zyskujemy, a co ryzykujemy, spożywając makaron? Warto się temu zagadnieniu dokładnie przyjrzeć.

Makaron, czyli co?

Wiele osób jeszcze na pewno pamięta coniedzielny rytuał przygotowywani makaronu do rosołu i dla nich zapewne skład tego produktu spożywczego nie jest tajemnicą. Ale wielu młodych ludzi, zajadających się spaghetti czy cannelloni, zapewne miało by problem z odpowiedzią na pytanie, z czego robi się makaron. A sprawa nie jest skomplikowana – wysączy mąka, woda i czasem jaja. Z takich składników przygotowywało się właśnie wspomniany domowy makaron i z takiej receptury korzysta sporo firm , produkujących makaron jajeczny na polskim rynku. Trochę inaczej wygląda sytuacja w przypadku makaronów typowo włoskich – przygotowywanych nie z miękkiej pszenicy, a z semoliny – twardej pszenicy durum, bez dodatku jaj.
Oba te sposoby to dobre metody przygotowania zdrowego i wartościowego dla organizmu człowieka półproduktu, jakim jest właśnie makaron, który wystarczy już tylko ugotować i jest gotowy do spożycia.

Co się kryje w makaronie?

Jeść jednak makaron czy go nie jeść – oto jest pytanie, które zadaje sobie sporo osób. Zadaje, gdyż w na forum publicznym często podnoszone były zarzuty, że makaron sprzyja przybieraniu na wadze, ponieważ jest kaloryczny i bogaty w węglowodany. Przytoczmy kilka rzetelnych informacji, które pozwolą ocenić to, czy makaron tuczy. Otóż faktycznie, dla znacznej części społeczeństwa globalnego makaron to bogate i wartościowe źródło węglowodanów i tak, makaron jest kaloryczny. Jednak należy pamiętać jednocześnie, że węglowodany to podstawowe źródło energii dla organizmu, a 200 gramów suchej masy makaronowej, które zawiera 700 kcal, po ugotowaniu spokojnie wystarczy dla 3 osobowej rodziny.
Poza tym makaron dostarcza wartościowe białka, tłuszcze i witaminy, przede wszystkim te z grupy B oraz witaminę PP, jest więc produktem sycącym, energetyzującym i poprawiającym naszą aktywność – tak fizyczną, jak i intelektualną.

Sam makaron nie jest w stanie spowodował przyrostu wagi, za to może utrzymać nasz organizm w zdrowiu i dobrej formie. Mało jest jednak aż takich jego entuzjastów, którzy decydowaliby się na jedzenie samego makaronu i tu najprawdopodobniej tkwi problem, który był inspiracją do rozwoju wielu mitów na temat tego, iż makarony tuczą.

Makaronowy fristyle

Mięso, gęste sosy, tłuszcze, to to, co smakosze makaronów lubią najbardziej, jako dodatek do ich ulubionej pasty. Jeśli wiec zdecydujemy się na makaron najbardziej kaloryczny, ten 10 jajeczny i zaserwujemy do niego bitki w sosie zaklepanym mąką to faktycznie, oto mamy przed sobą bombę kaloryczną i gotową zgagę. Czy jednak faktycznie makaron wymaga aż takiego towarzystwa? Narodowość, które od lat żywią się w zgodzie z dietą śródziemnomorską pokazują, że można jeść makaron często, a wystarczy dobrać do niego odpowiednie składanki, aby uniknąć nadmiernego przyrostu tkanki tłuszczowej. Może zamiast mięsa smażonego na oleju z gęstym, mącznym sosem, zaserwować sobie spaghetti z pesto albo wersję olio z suszonymi pomidorami i szczyptą parmezanu. Wtedy na pewno zbędne kilogramy nam nie grożą.

Poprzedni

Ile można schudnąć na głodówce?

Pomysły na poranne ćwiczenia

Następny

Dodaj komentarz