Dieta a kolacja: jeść czy nie?

, Tagi

Chyba każdy zna powiedzenie: „Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi”. Jest w nim sporo prawdy, ale tylko w dwóch z trzech założeń. Jego ostatnią część należy odłożyć na półkę z mitami na temat żywienia. I dotyczy to zarówno osób, które uważają, że nie potrzebują żadnych diet, jak i tych, które walczą z nadwagą lub otyłością. Wbrew pozorom rezygnowanie z kolacji nie pomaga szybciej schudnąć. Dlaczego?

Mity na temat kolacji

Najsilniej zakorzenionym mitem na temat znaczenia kolacji w trakcie diety jest ten, że podczas odchudzania nie należy jej jeść. Jeśli nie zjesz kolacji, to przy założeniu, że przyjmujesz posiłki co 3-4 godziny, skazujesz się na brak pokarmu przez około sześć do ośmiu godzin do momentu, kiedy pójdziesz spać. To stanowczo zbyt długa przerwa! Bez kolacji łatwiej ulec pokusie podjadania podczas wieczornego oglądania telewizji lub czytania książki. Być może znasz też noce, kiedy budzi Cię „ssanie” w żołądku, a wtedy nie skorzystać z zasobów lodówki wydaje się już niemożliwym. I co robisz? Zjadasz pominiętą kolację w czasie, który jest przeznaczony na sen. Kładziesz się dalej spać z poczuciem winy, a rano wstajesz w fatalnym humorze, bo czujesz zmęczenie i ociężałość. Trudno w takiej sytuacji powiedzieć sobie „dzień dobry!”. Dlatego też z kolacji pod żadnym pozorem nie powinny rezygnować osoby, które często są zestresowane i/lub zmęczone, ponieważ głód potęguje objawy stresu.

Wielu osobom wydaje się, że dobrym kompromisem jest zjedzenie na godzinę przed snem jabłka. Ale to nieprawda! Ograniczenie się do samych owoców w ramach kolacji obciąża trzustkę. Ponadto, warto pamiętać, że owoce pobudzają apetyt, więc zanim się położysz, znów poczujesz głód i trudno będzie Ci zasnąć.

Jaka powinna być kolacja na diecie?

Skoro ustaliliśmy już, dlaczego nie należy rezygnować z kolacji, pora zastanowić się, jaka powinna ona być. Przede wszystkim: dieta lekkostrawna. Wzdęcia i uczucie ucisku w brzuchu utrudniają zasypianie. Wieczór i noc są przeznaczone na odpoczynek. Pozwól na to również swojemu układowi pokarmowemu. W ramach kolacji unikaj dań z wysoką zawartością tłuszczu i błonnika, takich jak na przykład: bigos, kasza z sosem, kotlety, smażona cebula, sałatki z dużą ilością majonezu i pora. Takie potrawy zalegają w Twoim żołądku nawet przez 5–6 godzin! Ponadto, wieczorem zrezygnuj z fast foodów, chipsów, słodyczy, smażonych potraw, makaronów, białego pszennego pieczywa, dżemów. Unikaj połączeń typu cukry proste i węglowodany złożone, a także węglowodany i tłuszcz.

Kiedy i ile zjeść?

Nie mniej ważne od tego, czego unikać, jest określenie czasu, w którym powinniśmy zjeść kolację. Trzymaj się zasady: trzy godziny przerwy między posiłkami plus trzy godziny przed snem. Ponadto, nie stosuj „dokładek”. Przygotuj standardową porcję, pamiętając, że kolacja nie powinna przekraczać 20% wartości energetycznej diety. Jeśli po skończonym posiłku odczuwasz niedosyt – po prostu poczekaj. Nasz mózg potrzebuje czasu, aby zarejestrować, ile pokarmu otrzymał organizm. Chcąc zapewnić sobie satysfakcję z jedzenia kolacji zadbaj, aby podczas posiłku nic Cię nie rozpraszało: nie spiesz się, nie oglądaj telewizji, nie korzystaj z Internetu – miej świadomość, że właśnie jesz.

Co zjeść na dietetyczną kolację?

Wiesz już, czego nie jeść i jak przygotować się do kolacji. Pozostaje najważniejsze pytanie: co na nią zjeść? Fundamentem zdrowej diety, również dla osób, które są w trakcie odchudzania, jest jej odpowiednie zbilansowanie. Dlatego należy zadbać, aby każdy posiłek dostarczał wszystkich składników odżywczych: węglowodanów, białek, tłuszczy, a także witamin i minerałów – podkreśla Katarzyna Payerhin, dietetyk Naturhouse, i podpowiada – Na kolację warto wybierać takie produkty jak:

  • warzywa,
  • chudy lub półtłusty twaróg,
  • gotowane jajka,
  • ryby,
  • jogurt grecki,
  • drób,
  • sałatki z sosami na bazie niskotłuszczowego jogurtu lub z małą ilością oliwy.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej, jak powinna wyglądać Twoja kolacja podczas diety, umów się na spotkanie z dietetykiem. Sieć Centrów Dietetycznych Naturhouse ma prawie 350 placówek w całym kraju, co pozwala Ci wybrać punkt w wygodnej lokalizacji. Korzystając z porad profesjonalistów nie tylko dowiesz się, jak powinien wyglądać Twój jadłospis, ale także możesz nabyć sprawdzone naturalne suplementy diety, które wspierają odchudzanie bez głodzenia się.

Poprzedni

Nauka jazdy na łyżworolkach: najbardziej typowe błędy, które popełniasz w trakcie jazdy

Choroby najczęściej atakujące latem

Następny