Choć nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, nasz tok rozumowania bardzo często zdominowany jest przez różnego rodzaju stereotypy. Jednymi spośród najbardziej zakorzenionych są natomiast te odnoszące się do czynności czy zawodów, które wypada wykonywać albo wyłącznie kobietom, albo jedynie mężczyznom. I tak na przykład, możemy spotkać osoby, którym dosłownie w głowach się nie mieści, by w szatni zespołu piłkarskiego znalazła się przedstawicielka płci pięknej, a udział w zajęciach fitness wziął mężczyzna.
Kobiety i mężczyźni chcą tego samego
Inna sprawa, że grono ludzi myślących w ten sposób systematycznie maleje, a obie wspomniane wcześniej sytuacje dziwią już mało kogo. Dlaczego? Wyjaśnimy to na przykładzie ćwiczeń fitness dla mężczyzn. Zacznijmy od tego, że w kwestii treningu (o jakim jego rodzaju byśmy nie mówili) kobiety i mężczyźni pragną dokładnie tego samego – świetnej kondycji i szczupłej, wysportowanej sylwetki. Skoro więc dzięki zajęciom fitness kobiety uzyskują tak dobre rezultaty, to dlaczego z tej metody nie mieliby również skorzystać panowie? Zwłaszcza że osoby, którym w pierwszym momencie trudno przemóc się do wykonywania ćwiczeń uznawanych powszechnie za „mało męskie” czy wręcz „typowo babskie”, mogą zacząć chociażby od zajęć ze sztangami.
Świetne przetarcie przed górskimi wędrówkami
Zajęć, które w oczach trenujących pań w żadnym wypadku nie osłabią ich męskiego wizerunku, a kapitalnie wpłyną na ich formę. Trzeba bowiem wiedzieć, że różnorodność ćwiczeń ze sztangą to gwarancja pracy nad praktycznie wszystkimi mięśniami rąk, nóg i brzucha. To idealne połączenie starań o zrzucenie zbędnych kilogramów oraz o modelowanie swojej sylwetki. Całkiem podobnie będzie zresztą chociażby w przypadku ćwiczeń na rowerze. Do tego zestawu dodajmy jeszcze zyskujące wśród mężczyzn coraz większą popularność ćwiczenia wykorzystujące taśmy gumowe. Stanowią one bardzo dobry sposób na przygotowanie organizmu do długich wędrówek czy wymagającej jazdy rowerem po górzystym terenie.
Sposób na opóźnienie procesu starzenia
Fitness to jednak nie tylko korzyści z rodzaju tych, które możemy dostrzec gołym okiem. Trenując w ten sposób regularnie, poprawimy bowiem także wydolność naszego organizmu, dotlenimy go i obniżymy ciśnienie krwi. Wspominamy o tym nieprzypadkowo, bo w efekcie… opóźnimy proces starzenia się. Można by więc powiedzieć, że fitness zapewni każdemu mężczyźnie dłuższe życie! Nie ma co – argument trudno do przebicia…
Kobiece spojrzenia motywują najlepiej
Na koniec mała refleksja: być może niechęć niektórych mężczyzn do ćwiczeń fitness wynika z ich niewiedzy na temat tego, co mogą im dać. Trudno sobie bowiem wyobrazić, by z takiego zestawu korzyści ktoś rezygnował zupełnie świadomie. Nie wspominamy już o towarzystwie kobiet, bo kluby fitness zajęć dla pań od tych dla płci przeciwnej przecież nie oddzielają. I mają rację. Spojrzenia przedstawicielek płci pięknej to w końcu najlepsza motywacji w momentach, kiedy mężczyźnie zaczyna brakować sił…