Dziecko niejadek to prawdziwa zmora dla zatroskanych rodziców. Wielu rodziców zastanawia się niemal każdego dnia, jak zmusić niejadka do jedzenia. Wieczna pogoń za dzieckiem a to z obiadem, a to z soczkiem, a to z inną przekąską, zamartwianie się o zbyt szczupły wygląd naszej pociechy oraz małe ilości spożywanego jedzenia – wszystko to sprawia, że rodzice stają się prawdziwymi żołnierzami na polu bitwy z brakiem apetytu u dziecka. W przypadku niektórych dzieci problem jest na tyle poważny, że rodzice niejednokrotnie wpadają w prawdziwą obsesję związaną z niejedzeniem, a kolejne spadki na siatkach centylowych każą im szukać coraz to nowych patentów na dziecko – niejadka.
Każde dziecko to obowiązek dla rodziców związany nie tylko z wychowaniem i opieka, ale również z dbaniem o jego prawidłowy rozwój. I właśnie żeby go zapewnić, koniecznością staje się odpowiednie odżywianie, czyli posiłki bogate w niezbędne składniki odżywcze i właściwą ilość kalorii. Zwłaszcza w okresie intensywnego wzrostu dostarczanie substancji jest niezwykle ważne, bowiem kształtowane w tym okresie narządy, układ kostny czy mięśniowy pozostaną na całe życie procentując w przyszłości. Dieta wpływa na kondycję włosów, paznokci, ogólna posturę i siłę mięśni, a nawet odporność na choroby.
Problemy z Tadkiem niejadkiem
Apetyt dziecka jest sprawą indywidualną. Opiekunowie miewają problemy zarówno z dziećmi jedzącymi za dużo, jak i tymi, które jeść nie chcą. Nie jest dobre ani przekarmianie, ani niedojadanie. W pierwszym przypadku dziecko nabywa na całe życie problemu z nadwagą, w drugim niedobory składnikowe powodują wychowanie słabeusza ze skłonnościami do alergii, przeziębień i nietolerancji pokarmowej. Istnieją różne szkoły na temat traktowania dzieci bez apetytu. Jedni uważają, że trzeba je zmuszać do zjadania posiłków, inni, że trzeba ten okres przeczekać. Drugi sposób z pewnością jest o wiele lepszy pod warunkiem, że waga dziecka pozostaje w normie.
Jak zmusić niejadka do jedzenia – PORADY
- PRZEMIEŃ JEDZENIE W ZABAWĘ! Twoje dziecko nie chce niczego tknąć, za to uwielbia się bawić? A może spróbuj przygotować kilka małych talerzyków z różnymi produktami (jajko, pomidor, ogórek, ser, parówka, itp.) , zawiąż dziecku oczy i poproś, aby zgadywał co je! Na każdym etapie rozwoju dziecka można dodawać nowe produkty.
- NIE PODAWAJ ZBYT WIELU PRZEKĄSEK POMIĘDZY POSIŁKAMI! Przekąski, zwłaszcza te słodkie przyczyniają się do zasycenia dziecka, podniesienia poziomu glukozy krwi i zahamowania apetytu u dziecka. Jeżeli zależy ci, aby twoje dziecko zjadło wartościowy posiłek, schowaj słodycze i inne przekąski!
- DAJ DZIECKU WYBÓR – OCZYWIŚCIE W GRANICACH ROZSĄDKU! Dwuletni maluch to mały człowiek z równie małą świadomością o jedzeniu oraz innych ważnych rzeczach, dlatego zamiast nakazywać mu spożywanie wybranych produktów (mogące skutkować wytworzeniem awersji do jedzenia) warto dziecku proponować szeroki wybór posiłków, pytać na co ma ochotę i serwować je w urozmaicony sposób.
- UNIKAJ CUKRU, SOLI, OSTRYCH PRZYPRAW, POLEPSZACZY SMAKU ORAZ PODOBNYCH SUBSTANCJI! Okres dzieciństwa to czas wypracowywania nawyków żywieniowych, dlatego trzeba odpowiednio dobierać potrawy, nie przesadzać ze słodzeniem. Polepszacze smaku działają destruktywnie na kubki smakowe dzieci. Zbyt częste spożywanie ich może spowodować ich zniszczenie.
- NIE ZMUSZAJ DO JEDZENIA! Największym błędem jest zmuszanie. Teksty w stylu ”nie wstaniesz od stołu, póki nie zjesz”, to rodzaj kary, a jedzenie ma kojarzyć się z czymś przyjemnym. Lepiej zrezygnować ze szpinaku, który maluchowi rośnie w ustach, jeśli w zamian zje coś innego, równie zdrowego.
- DBAJ O WYGLĄD ESTETYCZNY POSIŁKU! Atrakcyjne potrawy i podanie to jeden z wabików na dziecko. Kolorowy talerzyk z ulubionymi obrazkami, myszka z serka, żaglówka z jajka czy kanapka przypominająca misia mogą się okazać całkiem skuteczne.
- NIE ULEGAJ ZACHCIANKOM! Przynajmniej nie za często! Błędem jest uleganie wszystkim dziecięcym zachciankom. Lepiej przeczekać bunt malucha, który nie chce zjeść śniadania przy stole, albo domaga się telewizora niż wpajać przyzwyczajenie do niewłaściwych zachowań.
- DZIECI LUBIĄ JEŚĆ CIĄGLE TO SAMO – Nie należy się niepokoić okresami monotematycznego jedzenia. U dzieci często pojawiają się okresy dziwnych upodobań kulinarnych. Jedzą na przykład tylko chleb z majonezem, ser z dżemem czy naleśniki. Ingerencja nie jest wskazana. Dziecko samo znudzi się potrawą.
- PODAWAJ MAŁE POSIŁKI A CZĘSTO – Przesadzanie z ilością nie jest dobrym rozwiązaniem. Ilość, jaką dziecko może zjeść na posiłek objętościowo równa się jego zaciśniętej pięści, dlatego nakładając ziemniaki czy twaróg warto na to zwrócić uwagę.
- WPROWADZAJ NOWE PRODUKTY MAŁYMI KROKAMI – Metoda małych kroczków, czyli wprowadzanie smaków poprzez zabawę, wspólne wybieranie produktów w sklepie, wspólne przygotowywanie posiłków i stałe chwalenie nawet za drobne postępy to warunek sukcesu.
- SYSTEM NAGRÓD – Twoje dziecko to totalny niejadek? Zawrzyj z nim umowę! Jeśli ma ochotę na lody lub inny słodki deser, obiecaj mu to w zamian za zjedzenie śniadania czy obiadu.