Nie chcesz rezygnować w zimie z biegania lub jazdy na rowerze? W większości polskich miast będziesz potrzebować maski antysmogowej, która ochroni Cię przed zanieczyszczonym powietrzem. Czym kierować się podczas wyboru sportowej maski? Czy potrzebujesz kilku różnych modeli czy też wystarczy kupić uniwersalną maskę antysmogową?
Sezon na maski antysmogowe
Przez wiele lat problem smogu był bagatelizowany. Kojarzył nam się z przemysłowymi miastami Dalekiego Wschodu, w których mieszkańcy nosili na co dzień maseczki chirurgiczne, zupełnie nie chroniące przed smogiem, a promienie słoneczne rzadko przebijały się przez grubą warstwę szkodliwych pyłów. Było to dalekie od tego, co mogliśmy zaobserwować w naszych miastach.
Co więcej – objawy zdrowotne zatrucia smogiem odsuwają się w czasie i zwykliśmy je łączyć z dobrze już znanymi objawami alergii czy zapaleń górnych dróg oddechowych, zwalniając z winy smog. Przez wiele lat nie nosiliśmy więc masek antysmogowych, mimo że zagrożenie było coraz częściej podkreślane, nie tylko w mediach. Przełomowymi latami były 2015 i 2016, kiedy normy zanieczyszczenia powietrza nie pozwoliły już ignorować problemu, a nawet tym najbardziej niewierzącym w szkodliwość smogu, dał się we znaki zapach powietrza, ból gardła, trudny do wyleczenia katar, łzawienie oczu czy obniżenie odporności.
Pierwsze modele masek antysmogowych
Pierwsze dostępne modele masek antysmogowych miały łączyć potrzeby różnego typu klientów. Były kolorowe, z bawełny lub neoprenu, z wymiennym filtrem zazwyczaj z aktywnym węglem, z zaworkami odprowadzającymi wilgoć, w różnych rozmiarach, które klient musiał sam dopasować.
Bardzo szybko okazało się jednak, że nie można w szybkim tempie zaprojektować maski, która będzie uniwersalna i sprawdzi się w przypadku każdego klienta. Biegacze narzekali, że w maskach antysmogowych z trudnością oddycha się przy wysiłku, rowerzyści, że neopren uczula, maski antysmogowe rozmazywały makijaż, przeszkadzało też ich ścisłe przyleganie do twarzy.
Sportowe maski antysmogowe
Dlatego producenci postanowili podzielić klientów na tych bardziej i mniej aktywnych, rozszerzając pozornie swoją ofertę o nowe produkty i dzieląc maski ze względu na ich funkcjonalność na maski na rower czy maski do biegania oraz te do codziennego użytku.
Warto zwrócić uwagę, że sportowe maski antysmogowe różnią się detalami i podział na maski do biegania i maski na rower jest dość umowny. Przy uprawianiu sportu, czy to jogging czy jazda na rowerze, w organizmie człowieka zachodzą podobne zmiany z różnym natężeniem. Oddech ulega przyśpieszeniu, częściej oddychamy przez usta, pozbawiając się naturalnej bariery w nosie. Sport, wykonywany na zewnątrz w sezonie zimowym, oznacza również konieczność filtrowania przez płuca zimnego powietrza, które nagrzewa się wewnątrz maski, gdzie wytwarza się para wodna, a ta wchłania się w filtr. Dla niektórych może to być bardzo nieprzyjemne, ponieważ – poprzez ścisłe dopasowanie maski antysmogowej – filtr staje się mokry.
Jakie kryteria powinna spełniać dobra maska do biegania i na rower?
Wybierając sportową maskę antysmogową trzeba zwrócić uwagę na to, z jakiego materiału jest wykonana, jakie rodzaje filtrów zostały wykorzystane w produkcji maski, jakiego rodzaju i o jakiej przepustowości zawory zostały zamontowane oraz na sposób mocowania i dopasowania maski, czyli nosek i pas mocujący.
Rodzaj filtra w maskach sportowych
W maskach do biegania czy maskach na rower wykorzystuje się filtry mechaniczne węglowe, filtry HEPA lub ich kombinacje, które pochłaniają zanieczyszczenia. Charakteryzują się one tym, że całe powietrze, które wdychamy, musi przez taki filtr przejść zanim trafi do naszego nosa bądź ust. Wtedy można założyć, że oddychamy oczyszczonym powietrzem. Takie maski sportowe, wyposażone w filtry mechaniczne, wykonane są zazwyczaj z elastycznego materiału, ponieważ muszą ściśle przylegać do twarzy. Inne maski, z filtrem elektrostatycznym biologicznym, nie wymagają tak ścisłego przylegania i mogą być uszyte z bawełny czy innego nieuczulającego materiału. Filtry biotechnologiczne od mechanicznych różnią się też tym, że na tych pierwszych nie tworzą się na drobnoustroje, jak również tym, że wymieniamy je rzadziej niż te klasyczne. Obecnie na polskim rynku maski z filtrem biologicznym oferuje wyłącznie marka U-mask.
Zawory w sportowych maskach
Dużym problemem zgłaszanym przez sportowców była wilgoć zbierająca się na filtrze. Producenci sportowych masek antysmogowych zaczęli więc unowocześniać zawory montowane w masce. Przyjęło się, że maski do biegania mają dwa zawory, co powinno pozwalać na szybsze pozbycie się wydychanego powietrza z płuc i maski. Mogą one przypominać rybie skrzela, mieć dodatkowe zatrzaski czy skrzydełka. Nie wymyślono jednak takiego rozwiązania, które w ściśle przylegającej masce satysfakcjonowałoby wszystkich sportowców. Niezależnie od ilości zaworów, nie odczujemy takiego komfortu, jak w przypadku biegania bez maski lub w przypadku mniej ścisłego jej dopasowania.
Sposób mocowania maski i wygoda noszenia
Koniecznie powinniśmy zwrócić uwagę na sposób mocowania maski. W tych ściśle dopasowanych, w których zbiera się wilgoć, która wchłania się w filtr lub osiada na twarzy, częściej tworzy się też katar. Żeby użyć chusteczki, trzeba zdjąć całą maskę, ponieważ najczęściej jest ona zapinana na rzep z tyłu głowy. Alternatywę stanowią maski sportowe zakładane za uszy. Wtedy wystarczy maskę odchylić tylko z jednej strony.
Warto również zwrócić uwagę na konstrukcję maski. Te sportowe przypominają muszlę z licznymi perforacjami, przede wszystkim ułatwiającą przepływ powietrza zgodnie z zasadą, że płuca podczas dużego wysiłku fizycznego filtrują go dużo więcej i dużo szybciej niż przy zwykłej aktywności. Tymczasem to, co spowalnia oddech to nie tyle konstrukcja, co zastosowane filtry w maskach. Szukajmy masek z takimi, które najszybciej filtrują powietrze.
Czy w takim razie potrzebujemy kilku masek antysmogowych? – Na rynku są dostępne maski uniwersalne, polecane również dla osób aktywnie uprawiających sport. Bardzo wiele zależy bowiem od zastosowanego filtra. Jeśli wybieramy maskę z filtrem biologicznym, to nie musi ona ściśle przylegać do twarzy i tym samym nie utrudnia oddychania podczas aktywności fizycznej. Natomiast osoby wybierające maski z filtrami węglowymi lub HEPA zazwyczaj decydują się na kupno dwóch modeli – maski sportowej i maski do spacerów po mieście – wyjaśnia Gabriela Bogaty z firmy U-mask.