W naszym kraju jeszcze do niedawna masło orzechowe kojarzyło się przede wszystkim z amerykańskimi serialami, w których ten przysmak często gościł. Dziś jest nieco inaczej, chociaż rzeczywiście najwięcej masła orzechowego spożywa się w USA, pojawia się ono coraz częściej i na naszych stołach. I bardzo dobrze. Przecież to źródło wielu składników odżywczych. Jakich? Zobaczmy.
Masło orzechowe – co to właściwie jest?
Masło orzechowe wykorzystuje się najczęściej do smarowania pieczywa, czy tostów na śniadanie. Jego głównym składnikiem są zmielone orzeszki ziemne, do których najczęściej dodaje się cukier, sól i olej a następnie przerabia na gładką masę. Masło orzechowe jest bardzo popularne w Stanach Zjednoczonych. Tam znaczna część uprawy orzeszków jest przerabiana na masło. A „peanut butter and jelly sandwich” czyli białe pieczywo z masłem orzechowym i marmoladą można znaleźć w śniadaniówce każdego amerykańskiego ucznia.
Masło orzechowe z powodzeniem wykorzystuje również przemysł cukierniczy jako składnik ciastek i czekoladek. Dla tych, którzy niekoniecznie przepadają za słodkimi smakami kuchnia ma alternatywę w postaci sosów azjatyckich, które wzbogaca się masłem orzechowym. A tak na marginesie warto zaznaczyć, że masło orzechowe i popularne na śniadanie płatki kukurydziane mają tego samego „ojca”. To właśnie doktor John Kellog po raz pierwszy zmiksował orzeszki, by otrzymać dla swoich pacjentów odżywczy posiłek nie wymagający gryzienia.
Jakie masło wybrać?
Na rynku dostępne jest masło orzechowe typu krem i z wyczuwalnymi drobinkami orzechów. Obie wersje równie smaczne, więc wybór pomiędzy nimi jest jedynie kwestią indywidualnych upodobań. Podobnie jak masła orzechowe z dodatkiem miodu, czy karmelu. Masło orzechowe jest stosunkowo kaloryczne, więc dbający o linię mogą zaopatrzyć się w wersję light.
Warto wybierać masło orzechowe bez dodatków. Na naszym rynku dostępnych jest wiele produktów, które w swoim składzie mają oprócz orzeszków konserwanty czy substancje nadające smak. W niektórych produktach jest zalewie 65% orzechów. Pamiętajmy, że im większa ich zawartość, tym lepiej. Najlepiej oczywiście, jeśli wartość ta wynosi 100%. – mówi Michał Pelc, właściciel delikatesów ekologicznych drpelc.pl.
Czy masło orzechowe tuczy?
Zagorzali przeciwnicy masła orzechowego uważają przede wszystkim, że jest to kaloryczna przekąska. Jak jest naprawdę? Masło orzechowe jest polecane osobom na dietach. Jest bardzo bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe i spożywanie go w rozsądnych ilościach świetnie hamuje apetyt na słodycze, fast food, ciastka, czy słone paluszki. Popularne snacki nie oferują nam nic poza pustymi kaloriami. W maśle orzechowym znajdziemy witaminy A i E, całą gamę witamin z grupy B, minerały a także łatwo przyswajalne, lekkostrawne, pochodzące z orzechów białko roślinne. Nie ma więc powodu, by w trosce o linię rezygnować z jedzenia masła orzechowego, tym bardziej, że lista składników korzystnie wpływających na organizm na tym się nie kończy. Masło orzechowe charakteryzuje się również wysoką zawartością niacyny, która dobrze wpływa na układ pokarmowy i nerwowy oraz kwasu foliowego niezbędnego dla prawidłowego rozwoju płodu.
Jedno jest pewne: masło orzechowe powinno znaleźć się w diecie każdego z nas. Ma dobroczynny wpływ na nasz organizm i jest niezwykle pożywną przekąską – nawet dla odchudzających się. Co do sposobów jedzenia masła, to jak przekonuje Internet: Prawda jest taka, że ile fanów masła orzechowego, tyle sposobów na jego jedzenie. Wielu z nas ceni je sobie jako pastę do kanapek, inni stosują je jako dodatek do naleśników, owsianki czy też grzanek, jeszcze inni jedzą je prosto ze słoika (drpelc.pl).