Mity o budowaniu mięśni

, , Tagi , , , , , , , , , ,

Ładna muskulatura to marzenie większości mężczyzn, a także sporej liczby kobiet. Osiągnięcie jej nie jest proste, w dodatku mamy do czynienia z wieloma mitami na temat tego jak powinno budować się mięśnie.

Mit: wygląd kulturysty jest łatwy do osiągnięcia.

Gdy myślimy o mięśniach, przed oczyma stają nam kulturyści, którzy chwalą się rozbudowanymi mięśniami. Jedni o tym marzą, inni woleli by wyglądać skromniej. Warto jednak zastanowić się dlaczego większość sportowców pomimo intensywnych ćwiczeń nie przypomina kulturystów. Rozwinięte mięśnie wcale nie muszą tego oznaczać! Możemy mieć rozbudowane mięśnie, ale być jednocześnie szczupłym. Kulturyści by osiągnąć swoje efekty spędzają czas nie tylko na ćwiczeniach, ale również staje się ten cel ich całym życiem. Mają bardzo ścisłą dietę. Nie każdy kto ćwiczy będzie wkrótce przypominał kulturystę. Dlatego nie ma obaw, że zbyt szybko rozbudujemy mięśnie, nawet ćwicząc z ciężarami. To wiele miesięcy a nawet lat ciężkiej pracy i wyrzeczeń!

Mit: najpierw masa, potem rzeźba.

Tłuszcz jest tkanką zupełnie inną niż mięśnie. Tłuszcz nie zmienia się magicznie w mięśnie, rzeźbiąc je. Możemy mieć wyrzeźbione mięśnie, ale pod warstwą tłuszczu w ogóle nie będzie to widoczne. Osobom otyłym najpierw zaleca się, by zrzuciły nadprogramowe kilogramy za pomocą treningu aerobowego, a dopiero wtedy powinny wziąć się za rzeźbienie muskulatury. W rezultacie osobom z większą ilością tłuszczu jest znacznie trudniej osiągnąć swój cel niż tym szczuplejszym. Świadome zjadanie ogromnych ilości jedzenia by osiągnąć masę, a potem rzeźbę tak naprawdę oddala nas od marzeń o wymarzonej sylwetce.

Mit: trzeba zjadać ogromne ilości białka, aby mieć mięśnie.

Dzienne spożycie białka wynosi około dwóch gramów na każdy kilogram masy ciała danej osoby. Białko jest owszem budulcem mięśni, ale w nadmiarze szkodzi. Odkłada się w organizmie, a także próbuje on go przerobić na źródło energii, jednak białka nie są przeznaczone do tego celu i raczej energia z nich powstająca jest mizerna. Prawdziwym paliwem dla mięśni są węglowodany. Aby mieć siłę nie należy zjadać ogromnych ilości białka, ale postawić bardziej na tłuszcze i węglowodany. Dostateczne ilości białka możemy czerpać z wielu źródeł, nie tylko z mięsa czy odżywek, ale również z produktów roślinnych.

Mit: muskulaturę można zbudować pijąc regularnie alkohol.

Niestety budowanie mięśni to praca dwadzieścia cztery godziny na dobę. Jeśli naprawdę zależy nam na sylwetce kulturysty, to jakiekolwiek picie alkoholu w ogóle nie wchodzi w grę. Jest to pełnia wyrzeczeń, w tym z życia usuwamy wszelkie używki. Alkohol powoduje, że zaostrza się apetyt, szczególnie na niezdrowe posiłki. Dlatego po piwie chętniej jemy tłuste i tuczące potrawy, a to wiąże się z przyrostem tłuszczu. Wszystkie wyrzeczenia niestety zostaną zniweczone jeśli sytuacja będzie powtarzała się często, ponieważ doprowadzi to do wzrostu wagi, a w rezultacie do opóźnienia wymarzonego efektu. Tak naprawdę być może to właśnie alkohol jest przeszkodą, która nie pozwoli nigdy osiągnąć wyznaczonego celu.

Mit: bez dobrych genów nie ma mowy o wyrzeźbionej sylwetce.

Współcześnie wiele czasu poświęcamy na genetyczne predyspozycje. Istnieje pogląd, że tylko dobre geny doprowadzą do świetnej i umięśnionej sylwetki. Oczywiście genetyka jest w zasadzie dosyć istotna, a niektóre osoby są w stanie osiągnąć szybsze efekty niż inne. Mają na przykład szybszą regenerację, odpowiedni kształt mięśni. Jednak takich osób urodzonych z tymi zaletami jest naprawdę jedynie garstka. Mało prawdopodobne by wszyscy sportowcy i osoby trenujące zaliczały się do tej grupy, a jednak są w stanie przy odpowiednim treningu osiągnąć świetne efekty. Często osoby posiadające idealne predyspozycje nawet nie wiedzą o tym i nie są zainteresowane rzeźbieniem mięśni. Każdy może poprawić swoją sylwetkę a nawet osiągnąć wymarzone wymiary, wszystko zależy jedynie od jego determinacji.

Mit: nie wolno opuszczać żadnego treningu, bo zaprzepaścimy efekty.

Niestety wielu ludzi szybko uzależnia się od treningu i mają ogromne wyrzuty sumienia gdy na przykład zdarzy im się ominąć trening. Często rozwija to zaburzenia jak fitoreksja. Pamiętajmy, że człowiek by żyć i normalnie funkcjonować powinien od czasu do czasu zrobić coś dla urozmaicenia. Rutyna w treningu po prostu powoduje wypalenie. Warto czasem odpuścić trening i zamiast niego na przykład udać się na wycieczkę czy wyjechać na urlop. Nie ma strachu o to, że zaprzepaścimy to co do tej pory wypracowaliśmy. Musiałoby minąć kilka tygodni bez treningu by forma spadła znacząco.

Mit: osoby bez dopingu uzyskają taki sam poziom jak te, które go zażywają.

Niestety ale nie jest to możliwie. Drugą przykrą informacją jest, że sporty, w których liczy się muskulatura mają ogromny problem z dopingiem. Staje się on wręcz normą, ponieważ w sposób naturalny trudno jest osiągnąć dane efekty. Ci, którzy próbują, czują się stale w tyle, chociaż to oni właśnie postępują uczciwie. Zbudowanie mięśni naturalnie to naprawdę bardzo ciężka praca.

Poprzedni

Obroń się przed kleszczami

Tricki na uczynienie treningu przyjemniejszym i bardziej efektywnym

Następny

Dodaj komentarz