U osób początkujących i tych nieco bardziej zaawansowanych naturalną rzeczą jest, że pojawiają się pytania. W zależności od osobowości i nastawienia, pytań jest więcej lub mniej. Oto zestaw jednych z najczęściej zadawanych pytań przez osoby trenujące i te, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z treningiem.
Czy schudnę od ćwiczenia brzuszków i biegania?
Bieganie jest bardzo dobre na wyszczuplenie, podobnie jak każda inna aktywność fizyczna, która spala kalorie. Warto ruszać się, by schudnąć, niezależnie od tego co się robi i jaka to jest aktywność. Jednak nie zawsze „schudnąć” oznacza to samo dla każdego. Schudnięcie oznacza, że zrzucamy nadmiar tkanki tłuszczowej i nic poza tym. Po prostu nas ubywa. Wielu ludzi jednak wyobraża sobie, że będą mieli ukształtowaną, smukłą sylwetkę. Tymczasem nie jest to wcale tak proste. Aby mieć zgrabniejsze uda, czy ładnie wyrzeźbiony brzuch, należy robić ćwiczenia modelujące oraz rozciągające, które pomogą w osiągnięciu tych celów. Nie bez znaczenia jest też dobrze dobrany sposób odżywiania się.
Czy ćwiczyć, jeśli pojawią się zakwasy?
Tak, ponieważ to właśnie ćwiczenia są dobre na zmniejszenie bolesności. Najlepiej działa na zakwasy trening aerobowy, przy wysokości tętna od pięćdziesięciu do siedemdziesięciu procent. Jednak oczywiście jeśli ból jest tak ogromny, że trudno się zwlec z łóżka, to zakwasy nie są dobrym rozwiązaniem. Wtedy lepiej zrobić przerwę około czterdziestu ośmiu godzin. Aby uniknąć zakwasów przede wszystkim unikamy przetrenowania. Szczególnie początkujący chcą zrobić więcej w krótkim czasie. Skutkiem tego bardziej cierpią. Również odpowiednia dieta jest bardzo istotna. Powinna być bogata w aminokwasy, ważne jest też odpowiednie nawodnienie organizmu i dobry poziom elektrolitów. Przed treningiem i po nim nie powinno zabraknąć ćwiczeń rozciągających, relaksujących, oraz automasażu.
Od czasu do czasu mam ochotę na coś niezdrowego, czy mogę zgrzeszyć?
Ogólna zasada jest taka, że wszystko jest dla ludzi – byle z umiarem. Jeśli codziennie ciężko pracujemy na siłowni a zaraz potem pożeramy pizzę lub paczkę czipsów, to czy w ogóle jest sens chodzić na siłownię i wkładać w to tyle wysiłku? Co innego jeśli rzeczywiście wybieramy na przykład jeden dzień na jakiś czas, w którym całkowicie sobie folgujemy. Wtedy możemy zjeść cokolwiek niezdrowego, czego kalorie sięgają tysiąca. Może to być duża pizza, kilka pączków, czy danie fast food. Warto jednak wiedzieć, że po pewnym czasie ćwiczeń i diety ciało po prostu odzwyczaja się od niezdrowych pokarmów. Wynikiem tego takie odstąpienie od zwykłego planu dnia z dużym prawdopodobieństwem spowoduje ból brzucha, niestrawność, biegunkę lub mdłości. Dlatego przed zjedzeniem lepiej się zastanowić czy rzeczywiście chwila przyjemności jest tego warta.
Czy aby ćwiczyć potrzeba drogiego sprzętu sportowego?
Wykonywanie ćwiczeń jest w modzie, na czym zarabiają producenci wszelakich strojów i akcesoriów sportowych. Dlatego wielu z nas zanim jeszcze pójdzie na pierwszy trening, zaopatruje się w nowe ubrania, buty sportowe, gadżety. W wielu przypadkach rzeczywiście są one w stanie pomóc i usprawnić trening. Jednak tylko wówczas, gdy w parze z nimi idzie odpowiednia motywacja. Jeśli jej brak, to najdroższe sprzęty będą leżeć odłogiem, a pieniądze na nie przeznaczone okażą się po prostu wyrzucone w błoto. Na pewno przykro na to patrzeć, więc zamiast najpierw na zakupy, lepiej w pierwszej kolejności udać się na trening. Jeśli jest motywacja i chęć, to nie potrzeba niczego więcej jak własne ciało, stary podkoszulek i wygodne buty z szafy, aby wykonać pełnowartościowy trening. Najskuteczniejsze ćwiczenia to te wykonywane z użyciem ciężaru własnego ciała. Tak naprawdę w sporcie najistotniejszym elementem są chęci. Wszystkie inne elementy są jedynie dodatkiem.
Ćwiczę i widzę, że wyraźnie odstaję od innych jeśli chodzi o formę. Co zrobić?
To, że z początku bardzo się męczymy, podczas gdy innym jakieś ćwiczenie wyraźnie przychodzi o wiele łatwiej, o niczym złym nie świadczy. To całkiem normalne. Dlatego zanim zaczniemy coś trenować dobrze jest poprawcować nad kondycją, a jeśli to konieczne, zrzucić parę kilogramów. Zacząć możemy po prostu od zwykłego spaceru. Nie musi być bardzo długi, jeśli na przykład przez pewien czas wchodzimy pod górkę lub jeśli zamiast powoli spacerować, maszerujemy. Sposobów na poprawę ogólnej kondycji jest bardzo wiele. Na przykład pływanie, joga, pilates, lekkie ćwiczenia siłowe, lekki fitness. Istotna jest także dieta. Pamiętajmy o zażywaniu na przykład witamin z grupy B, które zwiększają wydolność oraz poszerzają naczynia krwionośne (witamina B3). Warto sporo przebywać na świeżym powietrzu, jeździć na rowerze, sprzątać w ogródku. Zamiast jeździć windą, wejść po schodach. Aby poprawić kondycję i spalić kalorie nie trzeba również mocno się spocić. Pocenie się to kwestia bardzo indywidualna. Podczas gdy jedni są już mokrzy, inni zaledwie ocierają wilgotne czoło. Najważniejsza jest konsekwencja w działaniu i systematyczność. Już po kilku dniach zaczynamy zauważać, że nasza wydolność jest znacznie wyższa.