Proste sposoby na nadmierny apetyt

Tagi , ,

Nadmierny apetyt jest częstym i złym nawykiem żywieniowym, który głównie zauważa się u osób z nadwagą bądź otyłością. Jest to niepohamowana, granicząca z obsesją nieodparta chęć zjedzenia czegokolwiek.

Kogo dopada nadmierny apetyt?

Ten trudny do opanowania rodzaju głodu dopada głównie osoby, które poddają się właśnie procesowi odchudzania. To właśnie wtedy zakazany owoc nadwyżek żywieniowych (a zwłaszcza pustych kalorii jak np. chipsy, słodycze i cola) smakuje najlepiej.
Pokusa podjadania staje się tak silna głównie z powodu znacznego obcięcia dziennego zapotrzebowania kalorycznego, na skutek którego organizm domaga się dostarczenia dodatkowych kalorii. Istnieje jednak kilka sposobów, które mogą ci pomóc w walce z wilczym apetytem.

Sposoby na nadmierny apetyt

Podczas diety powinno się jadać mniej a częściej. Optymalną ilością byłoby pięć posiłków dziennie: śniadanie, obiad, kolacje oraz 2 przekąski między tymi posiłkami. Jeżeli organizm będzie wiedział, że ma zagwarantowane posiłki o stałych porach, wówczas nie będzie domagał się więcej jedzenia. Zaleca się również picie około 2 litrów wody dziennie. Ma ona za zadanie zapełnić nasz żołądek, dzięki czemu uczucie głodu jest mniejsze.

Warto też wypić szklankę wody na pół godziny przed posiłkiem, co spowoduję, iż będziemy mieli poczucie nasycenia i zjemy mniej. Niepohamowany apetyt może także wynikać ze zwykłej nudy lub braku zajęcia. Jeżeli więc znowu dopadnie cię „mały głód”, najlepiej jest zająć myśli czymkolwiek innym. Możemy zacząć czytać ciekawą książkę czy posprzątać mieszkanie. Zapomnimy wtedy, iż chcieliśmy coś zjeść.

Unikaj napadom głodu

Napadom niepohamowanego apetytu można zapobiec jedząc też pełnoziarniste produkty zbożowe np. chleb razowy, makaron z mąki pełnoziarnistej i brązowy ryż, które dostarczają cennych substancji odżywczych dla naszego organizmu a dodatkowo ulegają powolnemu trawieniu, dzięki któremu jesteśmy syci przez dłuższy okres czasu.

Warto też ograniczyć spożycie węglowodanów zawartych w słodyczach czy białym pieczywie, które przyczyniają się do zwiększonej produkcji insuliny i tym samym odkładają się w naszej tkance tłuszczowej. Poczucie sytości po spałaszowaniu słodkości jest chwilowe i złudne, dlatego zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zjedzenie bardziej konkretnego posiłku, np. produktów z pełnego przemiału. Po zjedzeniu produktów pełnoziarnistych uczucie najedzenia się jest dłuższe, organizm produkuje mniej insuliny, zaś perspektywa ponownego wystąpienia niepohamowanego apetytu zasadniczo oddala się w czasie.

Czasem jest jednak tak, iż czujemy potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego i wiemy, że nie jesteśmy w stanie się powstrzymać. W takiej sytuacji najlepiej znaleźć sobie mniej kaloryczny i zdrowszy zamiennik. Na przykład zamiast naszej ulubionej czekolady, zajadać się rodzynkami, jabłkami czy arbuzem. W ten sposób zaspokoimy swój niepohamowany apetyt i jednocześnie dostarczymy organizmowi cennych wartości odżywczych.

Poprzedni

5 produktów których musisz unikać aby schudnąć

Jak unikać żywności przetworzonej?

Następny

Dodaj komentarz