Zwalcz przesilenie wiosenne

, , Tagi , , , , ,

Zmieniające się pory roku to ciężki czas dla organizmu. Zawsze potrzebuje on czasu by się przystosować do zmienionej ilości światła, rosnącej lub spadającej temperatury powietrza i wielu innych czynników. Mimo że wiosna jest kojarzona z radością, to dla wielu ludzi przesilenie wiosenne jest katorgą.

Objawy przesilenia wiosennego

Niektóre osoby kwestionują istnienie czegoś takiego jak przesilenie wiosenne, lecz nie ulega wątpliwości, że odczuwamy w okresie przedwiośnia wiele dolegliwości. Przede wszystkim wiąże się one z kiepskim nastrojem, sennością, brakiem energii a nawet nadmiernym rozdrażnieniem. Ludzie potrzebują wówczas zwykle większą potrzebę, by dłużej spać, choć paradoksalnie dzień staje się dłuższy i słońce wstaje wcześniej. Znamienny jest spadek odporności, stąd to właśnie w marcu, miesiącu tuż poprzedzającym wiosnę, zdarzają się choroby takie jak przeziębienie, a nawet grypa. Wielu ludzi martwi się brakiem motywacji – przecież właśnie wielkimi krokami zbliża się tak piękna pora roku, a oni wcale się na nią nie cieszą. Czują się dziwnie przytłoczeni, smutni, pojawia się chandra. Wszystko to jest spowodowane miesiącami, podczas których mieliśmy mniejszy dostęp do światła słonecznego, rzadziej wychodziliśmy na powietrze i mniej się ruszaliśmy. Dłuższy dzień to wydłużenie codziennej aktywności, która jeszcze niedawno spadała już o godzinie szesnastej. Wówczas robiło się już ciemno a mózg zaczynał produkować melatoninę, hormon odpowiedzialny za sen. Niedługi czas później dzień zaczął się wydłużać i o tej godzinie, w której dawniej szykowaliśmy się już do spoczynku, teraz jeszcze trwa dzień. Nic dziwnego, że ludzie chcą ten czas dodatkowo wykorzystać i nic dziwnego, że często się nie chce. Objawy przesilenia letniego nie są niczym groźnym, to czas, który po prostu trzeba przejść. Należy dać organizmowi czas, by sam się unormował.

Sposób na wiosenne przesilenie

Niezawodnym sposobem, aby lepiej przejść przez przesilenie między zmieniającymi się porami roku, jest po porostu zapobieganie. Choć zima to miesiące powodujące rozleniwienie, kiedy większość ludzi zwiększa masę ciała o kilka kilogramów, to dobrze jest zrobić wszystko, by zima była tak samo aktywna jak każda inna pora roku. Dobrze jest codziennie ćwiczyć, hartować się i zdrowo jeść, mimo chęci na słodkie i tłuste, sycące pokarmy. Człowiek, który nie rezygnował z aktywności zimą, łatwiej przejdzie przez przesilenie wiosenne. Niemniej jednak często nie da się zwalczyć senności. Dobrze byłoby mieć jedną ustaloną godzinę, w której kładziemy się spać. Sen powinien trwać osiem godzin. Przed pójściem spać należy unikać picia kawy czy innych napojów pobudzających. Tuż przed snem nie należy używać telefonów komórkowych oraz laptopów, zbyt długo świecić światła. Dobrze jest rozpieszczać się i relaksować, ciekawym rozwiązaniem jest krótka, około piętnastominutowa drzemka w porze obiadu. Pomoże się organizmowi zregenerować i wyrównać deficyt snu. Rankiem, gdy trudno zwlec się z łóżka, rozwiązaniem jest poranna gimnastyka przy otwartym oknie. Po niej chłodny prysznic powinien pomóc się rozbudzić i być gotowym do działania. Ważna jest dieta. Wiosna to czas, gdy pojawia się coraz więcej nowalijek, owoców i warzyw. Warto je wprowadzać do diety, by zyskać więcej witalności. Przez krótki czas trwania przesilenia warto sięgnąć po suplementy diety takie jak na przykład tryptofan czy olej z wiesiołka dla kobiet. Stopniowo należy zwiększać ilość aktywności fizycznej. Istotne jest również wystawianie się na działanie słońca. Jest ono u nas aktywne tylko kilka miesięcy w roku, dlatego warto z niego korzystać w każdej możliwej chwili. Również zimą.

Wiosna – sezon pylenia

Wiosna jest uciążliwa dla niektórych osób ze względu na alergię. Gdy robi się cieplej, trawy, krzewy, drzewa i kwiaty zaczynają wydzielać pyłki. Jeszcze przed rozpoczęciem pylenia świadomi tego alergicy przeżywają katusze i z obrzydzeniem myślą o wiośnie. Warto jednak wiedzieć, że nie jesteśmy skazani na to, by cierpieć. Aby sobie pomóc jeszcze pół roku wcześniej należy ustalić z lekarzem przyjęcie leków histaminowych. Dzięki temu możliwie jest znaczące zmniejszenie dolegliwości na wiosnę. Niestety wiosna jest u alergików czasem, kiedy muszą ograniczać swoją aktywność. Nie powinni zbyt często wychodzić na spacery, jeździć na rowerze, o ile nie jest to konieczne w zależności od stopnia alergii dla własnego dobra powinni zostać w domu. Co ciekawe osoby uczulone lepiej będą czuły się w okresie kwitnienia roślin na wsi, a nie w mieście. W mieście stężenie pyłków jest paradoksalnie wyższe niż na wiejskich terenach. Alergicy powinni przebywać w otoczeniu drzew, na przykład sosen, które dobrze wpływają na ich drogi oddechowe. Nie oznacza to jednak, że musi rezygnować z aktywności. Powinien wybierać taką, która nie będzie go uczulała, na przykład siłownie, klub fitness lub basen. Wietrzenie pomieszczeń, w których śpi i funkcjonuje alergik powinno odbywać się tylko w określonych porach – późnym wieczorem.

Poprzedni

Zawsze pierz nowe ubrania

Najczęstsze problemy seksualne mężczyzn

Następny

Dodaj komentarz